29.10.2012

Spada poziom realnego wynagrodzenia w Polsce

Stać nas na coraz mniej, bo płace rosną znacznie wolniej niż inflacja. Po raz pierwszy od 20 lat spadną w tym roku realne wynagrodzenia. Ten rozdźwięk się pogłębia i w III kwartale był największy od ośmiu lat! Jakby tego było mało- miejsc pracy z miesiąca na miesiąc ubywa
Ekonomiści od kilku miesięcy zgodnie mówią, że sytuacja jest kiepska i szybko nie zacznie się poprawiać. Ale i tak wrześniowe dane z sektora przedsiębiorstw (bez najmniejszych firm, budżetówki i sektora finansowego) są po raz kolejny negatywną niespodzianką.

Jak opisuje dzisiaj, również "Dziennik Gazeta Prawna" według danych GUS, w trzech kwartałach 2012 r. średnie wynagrodzenie w firmach było o 3,7 proc. wyższe niż przed rokiem. Ale biorąc pod uwagę inflację, która w tym czasie osiągnęła poziom niemal 4 proc., jego siła nabywcza płac spadła o 0,2 proc.

I jak przewidują eksperci, w najbliższych miesiącach siła nabywcza spadnie jeszcze bardziej. Według specjalistów, realne wynagrodzenia w całym roku obniżą się od 0,3 do nawet 0,6 proc. Niezależnie od tego, która z tych prognoz się sprawdzi, tak źle nie było od 1992 r. - stwierdza "DGP". Wówczas po raz ostatni skurczyły się realne zarobki w przedsiębiorstwach (o 3,6 proc.), a w następnych latach już tylko rosły.

Od początku roku firmy praktycznie cały czas tną liczbę etatów - w porównaniu ze styczniem zatrudnienie skurczyło się o 37 tys. osób. W samym wrześniu zatrudnienie wyniosło 5 mln 514,1 tys. osób. W porównaniu z sytuacją sprzed roku oznacza to stagnację.

Fiat zamyka linię produkcyjną Pandy w Tychach

Fiat wstrzyma produkcję samochodu Panda w Polsce. Decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona 30 października przez dyrektora generalnego firmy Sergio Marchionne. Ma się to stać przy okazji prezentacji wyników finansowych za trzeci kwartał 2012 r.

Fabryka w Tychach jest jedną z największych, w jakich Fiat produkuje swoje samochody. W 2009 roku, który był najlepszy dla fabryki wyjechało ponad 600 tys nowych aut. Ostatnio jednak produkcja spada. Najwięcej sztuk nowych pojazdów stanowiła właśnie Panda, oprócz niej z Tych wyjeżdżają m.in. Fiat 500, Ford Ka i Lancia Ypsilon. Szef Fiat Auto Poland potwierdza, że produkcja starszej wersji Pandy zostanie wygaszona. Do końca roku jednak wciąż będą one produkowane w Tychach

na podstawie wprost

27.10.2012

Pełna treść listu gruzińskiej dziennikarki-imigrantki osadzonej w ośrodku Lesznowoli

Statystyki mówią same za siebie. Ze 100 osób przyjeżdżających do Polski, szukających tu schronienia uchodźców skaczących przez przepaści społeczne w swoich krainach fasadowych demokracji – 90 proc. rezygnuje z tego kraju.
Problem to nie tylko warunki przebywania w tym więzieniu, w którym się znajdujemy. Świadomie używam słowa „więzienie”- dlatego, że polskie zamknięte obozy dla uchodźców to pomieszczenia , które rzeczywiście przypominają te więzienne. Nawet Breivik, który w imię „Europy czystej od "obcych" zabił 69 dzieci na wyspie Utoya, dokonał przestępstwa wobec ludzkości, znajduje się w sto razy lepszych warunkach niż na przykład ja, osoba która odsiaduje swoją karę za „nielegalne przekroczenie granicy powietrznej”. Tak, takie rozumowanie funkcjonuje w prawodawstwie Polski. Jeśli o tym powiedzieć Norwegom, oni pomyślą, że to kłamstwo. Norwegowie, chcecie to wierzcie nie chcecie-to nie- ale to fakt.
Po moim aresztowaniu zaczęła się dla mnie prawdziwa podróż do piekła

26.10.2012

Masowy strajk głodowy w ośrodkach dla cudzoziemców w Polsce

Siedemdziesiąt trzy osoby osadzone w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców w Białymstoku, Białej Podlaskiej, Przemyślu i Lesznowoli postanowiły jednocześnie przystąpić do strajku głodowego. Nie jest to pierwszy protest uchodźców zamkniętych w odosobnieniu, ale po raz pierwszy informacja o strajku dociera do opinii publicznej. Dotąd strajkujących zamykano w izolatkach i karana na różne sposoby – a opinia publiczna nawet o tym nie wiedziała.

Osadzeni i osadzone żądają m.in.: prawa do informacji w zrozumiałym da siebie języku, prawa do kontaktu ze światem zewnętrznym, prawa do właściwej opieki medycznej, edukacji dla osadzonych dzieci i małoletnich, poszanowania praw dziecka, poprawy warunków socjalnych panujących w ośrodkach, ukrócenia nadużyć i nadużywania przemocy, zaprzestania kryminalizacji osadzonych.
Uchodźcy i uchodźczynie postanowili strajkować wspólnie, we wszystkich polskich Ośrodkach Strzeżonych, licząc, że dzięki temu ich głos nie zostanie zignorowany i stłumiony przez władze ośrodków.

WIĘCEJ INFORMACJI: PROTESTUCHODZCOW.WORDPRESS.COM

25.10.2012

Ford zamyka fabryki oraz przeprowadza masowe zwolnienia w Europie

W czwartek północnoamerykański koncern zapowiedział, że zamknie dwie fabryki w Wielkiej Brytanii, a dzień wcześniej ogłosił likwidację zakładu w Belgii. Pracę straci 13 proc. pracowników Forda w Europie.
Ford przestanie produkować samochody w Wielkiej Brytanii. W piątek amerykański koncern zapowiedział, że w przyszłym roku zamknie fabrykę w Southampton, w której od 1972 r. zmontowano 2,2 mln samochodów. Obecnie w fabryce produkowano samochody dostawcze Transit i ich montaż zostanie przeniesiony do Turcji.

Kłódka zawiśnie także na bramie tłoczni Forda w Dagenham. Produkcję z tych zakładów amerykański koncern przeniesie do Sankt Petersburga w Rosji. W tym mieście pozostanie fabryka silników Diesla Forda, która od 2016 r. ma produkować nowe silniki.W Southampton pracę straci 500 pracowników, a kolejnych 1000 w Dagenham.

Likwidację brytyjskich zakładów Ford ogłosił nazajutrz po zapowiedzi, że do końca 2014 r. zamknie zakłady w belgijskim mieście Genk. Pracę straci 4,3 tys. pracowników fabryki.W Belgii Ford produkuje auta Mondeo, Galaxy i S-Max. Nowe wersje tych modeli koncern będzie montować w zakładach w hiszpańskiej Walencji. A z kolei z Hiszpanii do Niemiec Ford przeniesie montaż minivanów C-Max.

 Robotnicy w Wlk. Brytanii i Belgii oskarżają Forda, że ich oszukał. Belgowie są oburzeni faktem, że północnoamerykański gigant samochodowy przez wiele lat otrzymywał olbrzymią pomoc i ulgi od rządu w tym kraju. Zaledwie kilka miesięcy temu Ford obiecywał pracownikom w Southampton nową wersję modelu Transit na 2014 r.- powiedział John Denham, parlamentarzysta Partii Pracy z tego miasta. A produkcję nowej wersji Mondeo Ford zapowiadał w zeszłym miesiącu.

na podstawie wyborcza.biz

21.10.2012

Tradis zwalnia 600 osób na bruk


W całym kraju ma zostać zwolnionych 638 osób. Czekamy teraz na listę z nazwiskami- mówią pracownicy z firmy Tradis. To dawna spółka Emperii Holding, którą kupił Eurocash.

Do grudnia zeszłego roku Tradis- firma zaopatrująca sklepy i stacje benzynowe- była częścią lubelskiej korporacji Emperia. W grudniu jednak za ponad miliard złotych Tradis została sprzedana gigantowi w branży sprzedaży hurtowej- Eurocashowi.

Teraz firma zwalnia. Wojewódzki Urząd Pracy w Lublinie potwierdza, że w maju Tradis zgłosił zwolnienie 39 osób w zamojskim oddziale spółki, a w sierpniu 26 w Lublinie. Ta partia zwolnień jeszcze trwa. Teraz ma być kolejna. W całej firmie w ramach zwolnień grupowych pracę straci 638 osób. W samym Lublinie 55, a w Płocku 78.

Pracownicy mówią, że mają na razie tylko liczby. Już na początku października poprosiliśmy kierownictwo Tradisu o listę nazwisk osób do zwolnienia. Ponowiliśmy prośbę kilka dni temu.

na podstawie wyborcza.biz

20.10.2012

UK: Protesty przeciwko cięciom w usługach publicznych

Ponad 150 tysięcy* osób protestowało w samym Londynie w ramach protestów w Zjednoczonym Królestwie w proteście przeciwko cięciom budżetowym zaplanowanym przez rząd Davida Camerona.

Strażacy, pielęgniarki i nauczyciele, razem z liczną grupą młodych bezrobotnych znaleźli się na manifestacji w centrum Londynu. Manifestacje miały również miejsce w Belfaście (Irlandia Północna) oraz w Glasgow (Szkocja)

Rząd chce zaoszczędzić kosztem pracowników budżetówki i osób korzystających z usług publicznych 10.000 milionów funtów. Jednocześnie gdy rząd tnie pensje pracownikom i pogarsza usługi publicznych w ramach oszczędności, koalicja Partii Konserwatywnej i LD ma zamiar od przyszłego roku zmniejszyć podatek dochodowy dla najbogatszych brytyjczyków z 50 do 45 procent.

*errata 21/10/2012. Według komunikatu PAP wzięło udział w samym Londynie ponad 150.000 osób a nie kilkadziesiąt tysięcy w całym kraju jak podaliśmy wczoraj powołując się na różne komercyjne media.

12.10.2012

Strajk kolejarzy na Śląsku

Dzisiaj odbył się strajk kolejarzy, którzy do tej pory nie dostali zaległych wynagrodzeń. Pracownicy wzięli masowo urlopy zdrowotne. Wypłaty nie dostało ponad 1400 osób. Według pracowników spółki w Warszawie Urząd Marszałkowski w Katowicach zaprzestał regulowania należności za wykonanie usług przewozowych.

Przedstawiciele urzędu uważają natomiast, że umowa pomiędzy województwem a Przewozami Regionalnymi zakończyła się w maju. Od tego czasu nie było podstaw prawnych, które by nakazywały województwu dokonywanie jakichkolwiek płatności. Sam śląski zakład Przewozów Regionalnych będzie likwidowany. Wszystkie połączenia w regionie przejmą Koleje Śląskie.

Polskie Linie Kolejowe powołały sztaby w Katowicach i Warszawie. W sumie - z powodu absencji części maszynistów Przewozów Regionalnych - od rana odwołano kilkanaście pociągów.

na podstawie Polskie Radio

Kuba przechodzi z kapitalizmu państwowego na rynkowy

Marino Murillo Jorge, członek Biura Politycznego i wiceprezydent Rady Ministrów na Kubie, odbył podróż do Wietnamu aby poznać lepiej model ekonomiczny funkcjonujący w tym kraju.

Murillo spotkał się także z wicepremierem kraju azjatyckiego Nguyen Xuan Phukiem, który zachęcił Kubę do liberalizacji swojej gospodarki tak samo jak zrobił to Wietnam ponad dwie dekady temu.

Od 2007 kubański rząd odchodzi coraz bardziej od państwowo sterowanego kapitalizmu na rzecz jego bardziej wolnorynkowej wersji zapraszając zagranicznych inwestorów i liberalizując handel na wyspie.

Oczywiście w oficjalnym organie prasowym Kubańskiej Partii Komunistycznej, można przeczytać jak oba kraje wymieniły swoje doświadczenia na drodze do budowy "socjalizmu".

na podstawie BBC

10.10.2012

Rośnie niepewność pracowników w Polsce

Prawie co trzeci pracownik w Polsce liczy się z utratą zatrudnienia w nadchodzącym półroczu. Spadła też nasza wiara w szybkie znalezienie kolejnego zajęcia
Niestety nie jesteśmy sami; przekonanie, iż w razie konieczności zmiany pracy, w ciągu pół roku znajdzie się nową posadę spadło we wszystkich krajach Unii, objętych sondażem Instytutu badawczego Randstad.


Polska na ich tle póki co nie wgląda jeszcze tak źle (na przełomie lipca i sierpnia, kiedy realizowano badanie Monitor Rynku Pracy, wśród wszystkich 32 badanych krajów optymizmem przewyższali nas jedynie Turcy i Szwajcarzy. Jednak w porównaniu z wiosną widać u nas spadek poczucia bezpieczeństwa pracowników; nie tylko rzadziej liczymy na szybkie znalezienie nowej posady, ale też widzimy większe ryzyko jej utraty. Liczy się z tym prawie co trzeci z badany- przy czym wśród zatrudnionych w prywatnych firmach te obawy są wyraźnie większe.


Najwyższy czas by nastroje się pogorszyły biorąc pod uwagę informacje o rosnącej liczbie bankructw firm i prognozach, że do końca roku 250 tys. osób może stracić prace w wyniku zwolnień grupowych.

na podstawie eknomia24.pl

6.10.2012

Strajk pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej

Pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej przeprowadzili dziś dwugodzinny strajk ostrzegawczy na każdej z czterech zmian w celu podywyżki płac o 7 proc. Pracownicy spółki chcą też rewizji zasad na których zatrudnia się nowych pracowników.  Zarząd JSW dąży do uzależniania wielkości podwyżek od efektów i wydajności pracy.

Podczas przeprowadzonego przed dwoma tygodniami referendum, 97 proc. uczestniczących w nim pracowników spółki opowiedziało się za strajkiem w przypadku niespełnienia żadaych przez nich żądań.

Podczas dwugodzinnych przerw w pracy strajkujący chcą również przeprowadzić masówki. Na godź. 9 rano zaplanowali też pikietę przed zarządem spółki. Strajk odbywa się w pierwszą rocznicę wstąpienia spółki JSW na giełdę papierów wartościowych.

Volvo zamyka fabrykę w Szwecji i przenosi produkcję do Wrocławia za groszowe stawki

Wiadomość o przeniesieniu do stolicy Dolnego Śląska produkcji autobusów Volvo oznacza dla mieszkańców miasteczka, gdzie położona jest fabryka nie tylko utratę blisko 400 miejsc pracy, ale totalną marginalizację.
 
Bezrobocie w Säffle przekracza 11 procent, a wśród młodych ludzi - 28 procent. Informacja o przeniesieniu produkcji do Polski znalazła się na pierwszym miejscu wieczornego dziennika w szwedzkiej telewizji publicznej.
Reporter rozmawiał z pracownikami zakładów Volvo w Säffle i z mieszkańcami miasteczka. Wszyscy są w szoku - wśród nich pracująca w zakładach od 30 lat Lena Storm. Ogarnęło mnie uczucie pustki. Zupełnie, jakbym opuściła własne ciało. T okropne. Nie da się tego opisać.

Bengt Lundstroem odpowiedzialny za produkcję autobusów Volvo w Europie tłumaczy jednak, że koncern nie miał innego wyjścia. - Z powodu zmniejszenia zapotrzebowania na autobusy i spadku sprzedaży, dyrekcja podjęła decyzję o koncentracji produkcji w jednym miejscu, co ma pozwolić na obniżenie kosztów. Takim miejscem jest właśnie fabryka Volvo we Wrocławiu. Widzimy, że liczba zamówień spada, a presja cenowa na rynku nie zmienia się. Dwie fabryki, które mamy w Europie, w pełni wystarczą - powiedział Bengt Lundstroem.

Wrocławska fabryka autobusów ma czterokrotnie większe zdolności produkcyjne niż fabryka w Säffle. Produkcja autobusów Volvo została tu uruchomiona w 1995 roku. Obecnie jest największą fabryką autobusów Volvo w Europie. Powstają w niej kompletne autobusy miejskie, międzymiastowe i turystyczne sprzedawane na rynkach całej Europy.

Autobusy Volvo lub części do nich prodkukowane są ponadto w szwedzkim Boras, a także w Meksyku, Brazylii, Kanadzie i Indiach.
Produkcja w fabryce w Säffle zakończy się w czerwcu przyszłego roku - pod warunkiem jednak, że do tego czasu skończą się negocjacje ze związkami zawodowymi.

na podstawie Money.pl