25.05.2013

Warszawa: Protest przeciwko cięciom zarobków i świadczeń pracownikom ZTM

W miniony wtorek 14 maja odbył się protest przed Ratuszem przeciwko planowanej likwidacji obniżek na przejazdy dla pracowników komunikacji miejskiej (co jest równowarte przy obecnych kosztach biletów z obniżeniem ich zarobków o 100 zł miesięcznie) oraz w celu zwrócenia uwagi na brak godziwych warunków zatrudnienia.

Protestujący również zwrócili uwagę na politykę miasta, która według nich jest szkodliwa dla transportu publicznego.  Twierdzą że chodzi niszczenie komunikacji miejskiej przez władze Warszawy, zwłaszcza prezydent Hanny Gronkiewicz Waltz, która podwyższa ceny biletów, zniechęcając ludzi do korzystania z komunikacji miejskiej. Dodają, że niedawne podwyżki biletów miały być przeznaczone na rozbudowę transportu publicznego. Jednak zamiast rozwoju, likwidowane są kolejne linie. Wiadomo też, że już wkrótce wprowadzone będą kolejne podwyżki. Taka polityka powoduje, że z komunikacji miejskiej korzystać będzie coraz mniej mieszkańów.

Na demonstracji był obecny blok radykalnie lewicowy który współtworzyli m.in anarchiści z postulatami wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej (nie finansowanej z biletów) oraz przeciwko praktykom ZTM dążącym do zatrudniania pracowników na śmieciowych warunkach (umowy cywilno-prawne, outsourcing)

24.05.2013

Wielodniowe protesty i zamieszki w Sztokholmie z powodu morderstwa policyjnego

Aktualizacja 25 V Dochodzą informacje że w niektórych miejscach nacjonaliści kolaborujący z policją razem z nią atakują protestujących.

Jak donoszą media zabity człowiek cierpiał na chorobę psychiczną i został zastrzelony we własnym mieszkaniu.

Aktualizacja 11:00 Jak dowiadujemy się z mediów komercyjnych zamieszki rozprzestrzeniają się również na Malmö

 9 dzielnic Sztokholmu ogarnęły zamieszki po tym jak tamtejsza policja zabiła blisko 70-letniego mężczyznę pochodzęgo z jednej z biedniejszych dzielnic, w jego własnym mieszkaniu.

Od 19 maja wiele dzielnic stolicy Szwecji jest  świadkami demonstracji po tym jak władze sprzeciwiły się przeprowadzeniu śledztwa w sprawie incydentu w mieszkaniu w Husby, biednej dzielnicy na wschodzie Sztokholm, gdzie funkcjonariusz policji zabił wyżej wymienioną osobę.

Manifestanci starli się z oddziałami prewencji. Media lokalne informują również że została podpalona komenda policji w południowej dzielnicy Ragsved. Do tej pory jest wielu zatrzymanych w związku z incydentami.

Mieszkańcy dzielnicy oskarżyli policję o rasizm, mówiąc że niektórzy funkcjonariusze nazywali protestującą młodzież "małpami".

Wiele organizacji zarzuca winę za zamieszki rządowi konserwatystów, odpowiedzialnego za cięcia w pomocy dla bezrobotnych i świadczeniach socjalnych.

21.05.2013

Straż Graniczna doprowadza do śmierci imigranta w Białymstoku

Od dłuższego czasu wiadomo, że obcokrajowcy przebywający w białostockim zamkniętym ośrodku dla cudzoziemców i innych podobnych ośrodkach na Podlasiu przeżywają horror. Dwaj Gruzini w akcie desperacji pocięli sobie ręce maszynkami.

Rzeczniczka podlaskiego Oddziału Straży Granicznej potwierdza to wydarzenie jednak próbuje wprowadzić media w błąd twierdząc że zmarły cudzoziemiec nie informował ich wcześniej o problemach zdrowotnych. Jest to zupełne kłamstwo ponieważ w piątek o 16 wzywany był do niego lekarz. Jeszcze wcześniej kilkukrotnie zgłaszał problemy ze zdrowiem ale był ignorowany.

Mężczyzna poczuł się gorzej około godz. 19.20. Wezwano pogotowie. Cztery godziny później zmarł w szpitalu z powodu rozległego zawału.

na podstawie wspolczesna.pl

więcej artykułów pod hasłem imigranci >tutaj<



13.05.2013

Naziole chcą zorganizować imprezę na Stadionie Narodowym 11 listopada tego roku

Witold Tumanowicz, prezes stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" wysłał wniosek do minister sportu Joanny Muchy z prośbą o nieodpłatne udostępnienie Stadionu Narodowego. Jak można się domyślać gwiazdorami tejże "imprezy kulturalnej" będą Holocher, Ziemkiewicz, Zawisza oraz inne prawicowe szumowiny.

Jeżeli poganiacze bydła, które się tam pojawi pozwolą (jak wiadomo "pierdolą mainstream" ale w TVNie i Polsacie trzeba wypaść ładnie), być może będzie możliwe zamawianie 5 piw naraz przy jednoczesnym śpiewaniu narodowych szlagierów o tym jak dziadek szlachcic bił żydów na UW przed wojną i jak za okupacji dawał dupy nazistom podczas bohaterskiej ucieczki walki w świętokrzyskiej brygadzie NSZ.

5.05.2013

Polska w patologicznej czołówce Europy jeśli chodzi o przeludnienie mieszkań

Z początkiem roku banki rozdzieliły ostatnie kredyty hipoteczne z rządową dopłatą w ramach programu Rodzina na Swoim dla tych, którzy zdążyli z wnioskami przed Sylwestrem 2012. I chociaż skorzystało z niego łącznie prawie 200 tys. osób, polskie mieszkania są wciąż jednymi z najbardziej przeludnionych w Europie.

Mimo dopłat rządowych do kredytów mieszkaniowych w ramach programu Rodzina na Swoim, który po siedmiu latach zakończył się w 2012 roku, nie udało się diametralnie zmienić sytuacji mieszkaniowej Polaków. Na tle Unii Europejskiej nadal żyjemy w ciasnych mieszkaniach.

Co prawda mierzony co roku przez Eurostat współczynnik przeludnienia w Polsce w ciągu pięciu lat spadł, ale zaledwie o pięć punktów procentowych - z 54 do 49 procent. Oznacza to, że wciąż co drugi mieszkaniec Polski mieszka w warunkach, które UE definiuje jako przeludnienie. Pod tym względem zajmujemy czwarte od końca miejsce w Europie, wynika z najnowszych danych instytutu. Gorzej jest tylko w Rumunii, na Węgrzech i w Bułgarii.

Jednocześnie mamy do czynienia z sytuacją w której systematycznie niszczy się mieszkalnictwo komunalne za pomocą reprywatyzacji. Najwidoczniej władze polskich miast chcą aby jakość życia w nich wróciła do stanu dwudziestolecia międzywojenngo, keidy to większość osób w II RP mieszkało w slumsach i ruderach.

W krajach Europy Zachodniej warunki mieszkalne są na dużo lepszym poziomie. W Holandii czy Belgii w przeludnionych mieszkaniach żyje zaledwie odpowiednio 1,4 i 2,1 procent osób. W Czechach czy na Litwie co piąty obywatel. Średni współczynnik przeludnienia w Unii Europejskiej wynosi 18 procent.

Zgodnie z danymi GUS przeciętny Polak w 2012 roku zarabiał ponad 3,5 tys. zł brutto, czyli na rękę około 2,5 tysięcy miesięcznie. Dla porównania, przeciętna cena metra mieszkania obliczona dla 16 największych rynków wynosi 5,3 tys. zł - wynika z danych Home Broker i Open Finance. W efekcie za równowartość miesięcznej pensji można kupić niewiele ponad 0,5 metra mieszkania.

na podstawie money.pl

2.05.2013

Pracownicy Lufthansy wywalczyli podwyżki

Linie lotnicze Lufthansa doszły do porozumienia ze swoimi 33.000 pracowników, który polegać będzie na podwyższeniu płac od 3.0% do 4.7% dla personelu różnych działów tego prezewoźnika.

Oprócz tego, porozumienie zakłada wzrost w pomocy dotyczącej kształcenia się zatrudnionych o 5.2% i większe zabezpieczenia przed zwolnieniem. Minionego 22 kwietnia, masowy strajk spowodował odwołanie wszystkich 1720 lotów Lufthansy przewidzianych na ten dzień.

Protest ten był następnym po siedmiogodzinnym strajku ostrzegawczym przeprowadzonym 21 marca. W marcowym strajku działania pracowników zmusiły Lufthansę do odwołania 700 rejsów.

(Aby zdać sobie sprawę z jak tragiczną sytuacją mamy w Poslce do czynienia, przypomnijmy sobie że strajk "generalny" przeprowadzony w tym roku na Śląsku trwał niecałe 2 godziny i przez wielu tzw. ekspertów był uważany za przesadzony i zbyt brutalny wobec rządu)

Więcej artykułów związanych z sytuacją w Lufthansie można przeczytać >tutaj<

1.05.2013

1 maja 2013 w Polsce i na świecie

Na początku maja przypada rocznica tragicznych wydarzeń na Haymarket square w Chicago podczas których robotnicy domagali się wprowadzenia 8 godzinnego dnia pracy zamiast 12 godzinnego.

1 maja 1886 roku rozpoczęły się utarczki z policją. 3 maja w trakcie starć zginęło sześciu robotników. Robotnicy w odruchu protestu zaczęli się gromadzić na Haymarket Square. Następnego dnia w trakcie trwającego wiecu, w tłum protestujących i policjantów została wrzucona bomba. Zginęło od niej 12 osób w tym policjant - Mahias J. Degan. W odpowiedzi policja otworzyła ogień do zgromadzonych.


Mimo braku dowodów, o spowodowanie zamachu zostali oskarżeni działacze anarchistyczni. Po pokazowym procesie sześciu z oskarżonych: George Engel, Samuel Fielden, Louis Lingg, Albert Parsons, Michael Schwab oraz August Spies zostało skazanych na karę śmierci. Razem z nimi powieszono Adolpha Fischera. Louis Lingg popełnił samobójstwo w celi. Oscar Neebe został skazany na 15 lat więzienia. Kary śmierci dla Schwaba i Fieldena zostały zamienione przez gubernatora Oglesby`ego na kary dożywotniego więzienia. Trzech: Samuel Fielden, Oscar Neebe i Michael Schwab zostało ułaskawionych przez kolejnego gubernatora Johna Petera.

W prasie i literaturze lewicowej skazanie robotników za zamach traktowano jako morderstwo sądowe.

We Wrocławiu koło 100 uczestników marszu zebrało się przed godz. 13 na pl. JPII, przy fontannie z lwami. -Chcemy, żeby polski pracownik nie był tylko tanią siłą roboczą, ale aby miał pełnię praw, mówili organizatorzy - Dzisiejszym pochodem solidaryzujemy się z zatrudnionymi w strefach ekonomicznych, którym szczególnie trudno jest walczyć o przestrzeganie praw pracowniczych i zakładać związki zawodowe.

Na demonstracji był widoczny silny blok anarchistyczny składający się z kilkudziesięciu osób.

W Warszawie doszło do drobnych incydentów podczas marszu środowisk skrajnie prawicowych. Na placu Konstytucji przed nacjonalistami został rozwinięty afisz "Nacjonaliści to psy burżuazji, nacjonalizm był, jest i będzie głównym wrogiem klasy pracującej. Inna osoba została zatrzymana jak dowiedziała się redakcja Antiklas, za rzekome "wszczynanie zamieszek" wg. słów policji.