26.09.2012

PIP: Kapitaliści coraz częściej okradają pracowników z pensji

W skontrolowanych przez Państwową Inspekcję Pracy firmach, w okresie styczeń-lipiec tego roku, o 21 proc. wzrosła liczba przypadków niewypłacania pensji pracownikom na czas w porównaniu do analogicznego okresu 2011 r. - wynika ze wstępnych danych Państwowej Inspekcji Pracy.

Jak powiedziała PAP rzecznik PIP Danuta Rutkowska, kwota zaległości wzrosła w tym czasie o 39 proc. wobec tego samego okresu 2011r. Dodała, że łączna kwota niewypłaconych świadczeń wzrosła z blisko 81 mln zł w okresie styczeń-lipiec 2011r. do ponad 112 mln zł w pierwszych siedmiu miesiącach br.

Z danych zebranych przez inspektorów pracy wynika, że największe zaległości dotyczą firm, które zajmują się przetwórstwem przemysłowym. Tu niewypłacone świadczenia sięgają 51 mln zł. Z kolei w branży budowlanej zaległości wynoszą 20 mln zł.

21.09.2012

GUS: Pracę w budownictwie straci 100 tysięcy osób

W wybiórczej ukazało się ciekawe zestawienie danych na temat kryzysu budowlanego w Polsce. Tak jak pisaliśmy w antiklas.pl, kryzys branży budowlanej bardzo prawdopodobnie pociągnie za sobą krach w innych częściach gospodarki.


Niestety za błędy kapitalizmu najbardziej cierpieć będą pracownicy oraz ci, którzy pracownikami już nie są a będą pozbawieni jakiejkolwiek pomocy socjalnej z powodu wydawania pieniędzy przez rząd na inne ciekawe cele.

W poniższym linku znajduje się całe zestawienie:

http://image.bayimg.com/lacipaaem.jpg


17.09.2012

Kapitaliści razem z rządem planują kolejny atak na pracowników

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oraz tak zwani "partnerzy społeczni" wspólnie mają  przygotować cały nowy dział VI kodeksu pracy poświęcony sposobowi liczenia przepracowanych godzin. Rozmowy wkraczają w decydującą fazę - jutro w tej sprawie ma się odbyć posiedzenie zespołu ds. prawa pracy komisji trójstronnej.

Przygotowane przez resort zmiany zmierzają w jednym kierunku: to nie ustawa, lecz reprezentanci pracowników w porozumieniu z pracodawcą mają ustalać obowiązujący w firmie rozkład czasu pracy oraz okres, w jakim należy go rozliczyć. Gdy obie strony się porozumieją, będą mogły wydłużać okres rozliczeniowy czasu pracy nawet do 12 miesięcy. W zależności od zapotrzebowania pracodawca mógłby przedłużać i skracać czas pracy w poszczególnych tygodniach lub miesiącach.

Jeżeli z końcem okresu rozliczeniowego okazałoby się, że zatrudniony przepracował więcej godzin, niż powinien, wtedy otrzyma dodatek do pensji. Jego stawka będzie tym wyższa, im dłuższy był wspomniany okres. To jednak tylko jeden z wariantów zmian. Drugi przewiduje, że godziny nadliczbowe w każdej dobie byłyby rozliczane na bieżąco (co miesiąc). O wyborze konkretnego rozwiązania zdecydują negocjacje z partnerami społecznymi.


Pracownicy i pracodawcy mogliby też ustalić, że w firmie stosowany jest np. ruchomy lub przerywany czas pracy. Ten pierwszy umożliwia rozpoczynanie i kończenie pracy w różnych godzinach w poszczególne dni (np. pracownik ma się stawić między 7.00 a 10.00 i przepracować osiem godzin).
Z kolei system przerywany zakłada wprowadzenie przerwy w pracy w ciągu doby (łącznie przerwa i praca nie mogą przekroczyć 13 godz. - ze względu na konieczność zapewnienia 11-godzinnego odpoczynku dobowego).

"Propozycje te przygotowaliśmy na podstawie roboczych spotkań z partnerami społecznymi. Od negocjacji w komisji trójstronnej zależy, czy będzie to nasz wspólny projekt zmian w kodeksie" - mówi Radosław Mleczko, sam będący kiedyś menadżerem, obecnie pracujący dla Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

na podstawie interia.pl

11.09.2012

Demonstracja antyfaszystowska w Poznaniu

1 września odbyła się w Poznaniu demonstracja pod hasłem "Nigdy więcej wojny, nigdy więcej faszyzmu". Około 180 osób pojawiło się pod pomnikiem żydowskich ofiar niemieckiego obozu pracy, znajdującego się w trakcie wojny w naszym mieście.

Na wstępie przypomniano, że zazwyczaj w oficjalnych uroczystościach znacznie częściej przypomina się walczących i ginących żołnierzy niż cywilne ofiary, które mordowane były najczęściej nie mając jakiejkolwiek możliwości obrony. Następnie przypomniano, że jednym z powodów wybuchu II Wojny Światowej był nacjonalizm, najagresywniej akcentowany w ideologiach faszyzmu i nazizmu.

Te doktryny usprawiedliwiały militaryzację społeczeństw jednocześnie dając fundament przyszłych zbrodni wojennych. Tym bardziej kuriozalna jest sytuacja, w której ugrupowania wprost odwołujące się do faszyzmu i mające faszystowską tradycję sięgającą jeszcze lat trzydziestych ubiegłego wieku próbują z 1 września uczynić okazję do szerzenia swoich autorytarnych pogladów.

za rozbrat.org

3.09.2012

Pracownicy Lufthansy nie uginają się przed naciskiem zarządu

Personel pokładowy Luthansy po ośmiogodzinnym strajku przeprowadzonym w piątek zapowiedział kolejny - w najbliższy wtorek.

Ma on doprowadzić do odwołania jeszcze większej liczby lotów niż poprzednio. Związek zawodowy personelu pokładowego Ufo poinformował, że trwa wewnętrzna dyskusja, w jakich godzinach należy przeprowadzić strajk.

Poprzednio podał informację w tej sprawie dopiero na sześć godzin przed rozpoczęciem protestu, aby utrudnić władzom Lufthansy zastąpienie strajkującego personelu łamistrajkami. Piątkowy strajk w znacznej mierze sparaliżował największe niemieckie lotnisko we Frankfurcie nad Menem.
Stewardzi i stewardesy walczą od kwietnia br. o 5-procentową podwyżkę płac i poprawę warunków pracy po trzech latach bez podwyżek.

Związek żąda wypłaty tej 5-procentowej różnicy za okres od stycznia bieżącego roku, aby wyrównać częściowo trzyletni brak podwyżek.
Dyrekcja linii oferowała w trakcie przerwanych obecnie negocjacji z Ufo ok. 3,5-proc. podwyżkę. Proponuje powrót do stołu rozmów.
W piątek personel pokładowy Lufthansy strajkował w godzinach od 5 do 13, co spowodowało odwołanie większości lotów europejskich. Międzykontynentalne odbyły się zgodnie z rozkładem.

za polskieradio.pl

Artykuły związane z hasłem Lufthansa

2.09.2012

Bezrobocie w strefie euro osiąga rekordowy wskaźnik

Poziom bezrobocia wśród aktywnej ludności w strefie europ osiągnął w lipcu 11,3% – poinformowała dzisiaj europejska służba statystyczna Eurostat. Jest to kolejny rekord – przyznaje Komisja Europejska. 

Według ocen Eurostat 18 milionów osób w strefie euro nie miało pracy w lipcu, czyli o 88 tysięcy więcej, niż w czerwcu.

W porównaniu z lipcem poprzedniego roku liczba bezrobotnych w strefie euro wzrosła o ponad 2 miliony. Najniższy poziom bezrobocia w strefie euro odnotowano w Austrii (4,5%) i Holandii (5,3%), najwyższy natomiast w Hiszpanii (25%) i Grecji (23%).

za ruvr.ru

1.09.2012

Strajk pracowników Lufthansy we Frankfurcie

210 na 360 lotów Lufthansy z Frankfurtu zostało w piątek odwołanych z powodu strajku pracowników personelu pokładowego.

 W akcji protestacyjnej wzięło udział 1000 stewardów i stewardes, odmawiając pracy przez 8 godzin od 5 rano do 1. po południu. Łącznie Lufthansa zatrudnia ok 19 tys. pracowników pokładowych,wśród których uzwiązkowienie wynosi 2/3.

 Protestujący domagają się między innymi 5 procentowych podwyżek płac i gwarancji, że nie będą zatrudniani pracownicy na kontraktach. Zarząd daje im gwarancję 3,5 proc podwyżki, ale wyraźnie jest w stanie pójść na ustępstwa, skoro chce wrócić do negocjacji, zapewne licząc, że na ten czas akcje strajkowe zostaną zawieszone. Na razie jednak w rozgłośni Bayerischer Rundfunk, Nicoley Baublies przewodniczący związku UFO, który jest organizatorem strajku zapowiadał kolejne protesty. — Wszystko zależy od tego w jaki sposób Lufthansa odpowie na nasz protest, czy będzie walczyła ze strajkiem i od tego pod jaką presją znajdą się członkowie naszego związku - mówił Baublies.

Zapowiedział,że w piątek wieczorem poinformuje o kolejnych decyzjach : czy strajk potrwa także w sobotę i czy tylko we Frankfurcie, czy też zostanie rozszerzony na kolejne miasta - Monachium i Berlin. Chaos, jaki zapanował na lotnisku we Frankfurcie i straty finansowe z powodu odwołanych lotów i rezerwacji, oraz determinacja związkowców z UFO, którzy zapowiedzieli, że być może kolejny strajk będzie już w sobotę skłoniło zarząd do powrotu do negocjacji. Większość odwołanych rejsów, to trasy krótkie i średnie ( m.in dwa rejsy do Warszawy), ale nawet linie partnerskie Niemcom nie były w stanie pomóc, bo skoro samoloty nie odleciały z Frankfurtu, to nie było na płycie miejsc na maszyny, które rozkładowo powinny przylecieć.

na podstawie rp.pl