Dwa lata po tym jak miała miejsce katastrofa nuklearna w Fukushimie, doszło do kolejnego przecieku substancji radioaktywnych na zewnątrz. Przeciek może wynosić do 120 ton zanieczyszczonej wody.
Technicy wykryli zanieczyszczające substancje w wodzie zgromadzonej wokół podziemnych magazynów wody. Zbiorniki te gromadzą łącznie 13000 metrów sześciennych zanieczyszczonej wody.
Przedstawiciele TEPCO, firmy zarządzającej uszkodzoną elektrownią podjęli próbę uspokojenia opinii publicznej mówiąc że zanieczyszczona woda nie dostała się do morza.
Wiadomość weszła w obieg kilka godzin po tym jak system chłodzenia basenu z zużytym paliwem jądrowym jednego z reaktorów przestał działać na 3 godziny.
Około 3500 osób pracuje w Fukushimie aby wynieść zniszczone elementy z paliwem jądrowym i rozebrać jednostki uszkodzone podczas trzęsienia ziemii oraz tsunami jakie nawiedziło Japonię w 2011, powodując najgorszą katastrofę nuklearną od czasu katastrofy Czarnobylskiej.
na podstawie Euronews
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz