9.11.2013

Co szósty kapitalista w Polsce zatrudnia łamiąc podstawowe zasady prawa pracy

Z raportu PIP w ubiegłym roku ujawniono ponad 88 tys. wykroczeń przeciwko pracownikom, blisko 19 tys. kapitalistów otrzymało mandaty karne, a sądy orzekły łącznie ponad 7 mln zł grzywien od łamiących przepisy. Tak wynika ze sprawozdania z działalności głównego inspektora pracy za ubiegły rok.

W 2012 r. inspektorzy przeprowadzili blisko 90 tys. kontroli u ok. 69 tys. kapitalistów, na rzecz których pracę świadczyło ok. 3,6 mln osób. Ponad połowę skontrolowanych stanowiły mikroprzedsiębiorstwa, pod względem branży dominowały zakłady przetwórstwa przemysłowego, budowlane oraz handlowo-naprawcze.

Inspektorzy pracy ujawnili łącznie 88,6 tys. wykroczeń przeciwko prawom pracowniczym. Na sprawców nałożono blisko 19 tys. mandatów karnych na kwotę 22,5 mln zł, a do sądów inspektorzy skierowali 3,8 tys. wniosków o ukaranie. Sądy orzekły grzywny o łącznej wysokości 7,2 mln zł wobec ponad 3,3 tys. sprawców. Do prokuratury skierowano 987 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Przestępstwa w większości dotyczyły udaremniania lub utrudniania inspektorom czynności służbowych, złośliwego lub uporczywego naruszania praw pracowniczych lub fałszowania dokumentów. W 2012 r. w co szóstym kontrolowanym podmiocie (ponad 4,2 tys., czyli podobnie jak w 2011 r.) stwierdzono nielegalne zatrudnienie. Jednymi z większym problemów wciąż są też: naruszanie przepisów o wynagrodzeniu za pracę i nieprzestrzeganie norm czasu pracy.

Według PIP w 2012 r. nie opłacono składek na Fundusz Pracy za blisko 49 tys. osób (w 2011 r. - 37,5 tys. osób), na łączną kwotę 15,7 mln zł (w 2011 r. - 10 mln zł).

Inspekcja stwierdza też, że systematycznie wzrasta skala zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach, w których powinna zostać zawarta umowa o pracę. W 2012 r. zakwestionowano 16 proc. kontrolowanych pod tym kątem umów, podczas gdy w 2011 r. - 13 proc., w 2010 r. - 10 proc., a w 2009 r. - 7 proc.

W 2012 r. do PIP wpłynęło blisko 44,3 tys. skarg - w większości dotyczyły nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy, wynagradzania oraz warunków pracy. Specjaliści PIP udzielili ponad 1 mln 200 tys. bezpłatnych porad. PIP po raz kolejny podnosi, że na efektywność jej kontroli negatywnie wpływają ograniczenia ustawowe, a szczególnie obowiązek zawiadomienia przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli.

Przypomnijmy że PIP jest instytucją, która często niezbyt zapalnie zabiera się za sprawdzanie warunków pracy pracowników. Możemy więc sobie wyobrazić jaka jest realna skala wyzysku panująca w Polsce, która niewątpliwie jest większa niż ta ukazana w raporcie PIP.


na podstawie materiału z wyborcza.biz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz